Acer

 

https://fitwheels.eu/

 

Kolarska Niedziela- Kryterium Bolesławiec 2018 2018-06-03 Kolarstwo Szosowe

Kategoria

Kolarska Niedziela

 

Dziś szczęśliwy dzień dla Road-Racing.pl Po pierwsze pudło w 2018r(w sumie drugie 😉 ) i od razu nr 1 dla kolarza Road-Racing.pl Jacka Sudóła. 1 miejsce  w kategorii M40  w maratonie MTB Cross Gryfitów  w Gryfowie, to wielki sukces sympatycznego Jacka. Jacek to fenomen poznał dobrze swój organizm i trenuje bardzo mądrze stawiając na jakość treningu nie na ilość. Dzień wcześniej Jacek przebiegł dyszkę  w czasie 44:52 zajmując 6 miejsce  w kat M 40. Na trasie dwa strome podbiegi obciążyły mocno zawodników.   Łącznie  w Duathlonie był 4 strata do 3 miejsca 28 sekund. Wielkie Gratulację Jacek!! widziałem, że na zawodach był również Marek Śledziona relacja nas nie omie😉

Dziś również ścigał się Sławek Karpiak. Sławek wchodzi na wysokie obroty dziś w  Strefie MTB na krótkim dystansie 6 miejsce i 21/503 osoby Open . Sławek to dopiero pierwsze parę wyścigów po powrocie do roweru i jakie piękne wyniki. Kategorie M4 w postacie Mirka, Jacka i Sławka mamy megamocną..

kolarstwo szosowe
Jacek Sudół 1 M40 miejsce Cross Gryfitów WOW!!

 

W Bolesławcu tymczasem odbyła się druga edycja Kryterium Powiatu Bolesławieckiego. Ponad 40 kolarzy czyli tyle, od ilu się zaczyna takie imprezy. Kryterium odbywa się na trudnej technicznej trasie o bardzo trudnych sekwencjach zakrętów. Do tego podjazd po kostce krótko mówiąc poziom techniki wymaganej by wygrać level kosmos. Na starcie stanęło 4 kolarzy Road-Racing.pl Roman Smoleński i Kryspin Adamczyk w M2 i Oliwer Kahl i Julian Kosobucki w M1. Konkurencja  w obu młodszych kategoriach wiekowych ogromna. W M30 król interwału Szczepan Paszek Bikestacja.pl FitWheels.eu) szybki i dobry technicznie Łukasz Trepka  z Świdnicy (Romet Team) oraz inni szybcy i mocni kolarze. W M1 Na starcie pojawili kolarze którzy na Dolnym Śląsku regularnie wygrywają wyścigi Damian Miela Strefa Sportu i Kamil Gromnicki (PM Rider) poza nimi przyjechała mocna dwójka juniorów  z Brzegu. Z takim składem do walki stanęła nasza dwójka: zbudowany jak kolarz torowy Oliwer i szczuplejszy i sporo wyższy Julian.

,
M1
f
M2
f
M1 przed startem m.in Kamil Gromnicki, Oliwer Kahl

Kryterium zaczęło się jednak od pojedynku Pań pewnie wygrała Klaudia Petters która tylko raz dała się wyprzedzić na kreskę rywalce. Gdy na starcie stanęli kolarze M3 doping skupił się na lokalnym kolarzu Szymonie Paszku. Oczywiście życzymy dobrze wszystkim ale wspieramy swoich. Od pierwszej rundy kolarze ogłuszani dopingiem szli takim gazem że aż miło było patrzeć Trasa ta oprócz formy bezlitośnie weryfikuje technikę kolarza zakręty prawo lewo nie są standardem na kryteriach często Kryteria idą po formie kwadratu gdzie są np. tylko zakręty  w prawo. U nas jest rollercoaster szykana na rondzie prawo lewo prawo i podjazd. Tu można było zyskać czas, można też było stracić. Szymon zajął ostatecznie drugie miejsce Czołówka jechała blisko siebi,e wygrał Rafał Wiatrak 3 miejsce zajął Krzysztof Kominek 4 był Mariusz Rejdych.

kolarstwo

 

Po M3 do walki przystąpiła najliczniejsza kategoria. Od początku zalutował Szczepan, prowadząc stawkę miał za sobą skoncentrowanego Łukasza Trepkę sympatycznego i uśmiechniętego kolarza  z Świdnicy . Szczepan świetny technicznie zawodnik: dwukrotny zwycięzca generalki Bikemaratonu Mistrz Polski Masters  w CX i zawodnik wygrywający ogromną liczbę wyścigów, pewnie prowadził stawkę. Dokładał do pieca na technicznych fragmentach na samej szykanie odjeżdżał o 5-10 metrów. Pościg za nim prowadziła mocna grupa   w której w  czubie jechał Roman Smoleński, Rybicki Maciej, Kryspin Adamczyk i Sorbian Tomasz i Jacek z  Romet Teamu. Tempo było szalone wejścia  w zakręt agresywne, było na co popatrzeć. Około 5 okrążenia Szczepan otwierał coraz większą lukę, Łukasz Trepka słabł. Na kolejnym kółku grupa go złapała Ale Łukasz szybko się zregenerował i dalej jechał mocno. Tymczasem Szczepan jechał na swoich zasadach: pewnie i daleko z przodu, trzymając dystans bezpieczny  nad przeciwnikami. Szczepan rozgrzał nogę i dorzucił co nieco,  tak skutecznie że tylko defekt mógłby zmienić los tych zawodów. Na pewniaka i na luzie ukończył wyścig nagrodzony gromkimi brawami. Romkowi i Kryspinowi serdecznie gratulowaliśmy pojechali bardzo dobre zawody. Ładnie pojechał też Artur Kubicz Bikestacja.pl Fitwheels.eu wygrał finisz  z swojej grupki. Artur ostatnio stanął na szerokim podium  w Kaczmarku, to mój ziomek  z dzieciństwa kibicuje mu sledze każdy wyścig!

Tymczasem na starcie pojawili się kolarze M1. Faworytów było dwóch Kamil Gromnicki Pm Rider, golący wszystko na Via Dolny Śląsk na krótkim dystansie i piekielnie szybki Damian Miela -StrefaSportu.eu. Obok stał nasz Oliwer i deko spóźniony ale jak się okazało  w niezłym gazie Julian. Ruszyli,  gaz od początku poszedł potworny miałem subiektywne wrażenie, że pierwsze kółko i podjazd pojechali okrutnie szybko Tempo nie malało Oliwer trzymał się dwoma najszybszymi kolarzami na Dolnym śląsku. Nasz waleczny kolega dawał do pieca nieziemsko. Świetna pozycja czołowej trójki bardzo pochylone sylwetki dolny chwyt i nieustający gaz. Oglądało się to świetnie na trybunach Kuba, Krzychu ja i Antoś. Antoś pierwszy raz  w życiu był na takiej imprezie i chyba mu się podobało. Wysoko trzymał się Julian. W końcu przesunął się przed Oliwera  w drugiej części wyścigu jeden  z chłopaków, nie chcący zajechał drogę Oliwerowi Oliwer podmęczony nie zamknął już luki i jechał za grupą. Nazbierał jednak tyle samo punktów co trzeci zawodnik.  Minął jednak kreskę po nim i trzecie miejsce przypadło rywalowi  z Brzegu. Dwaj sympatyczni kolarze  z Brzegu podobnie jak Damian Miela i inni zawodnicy, chwalili bardzo trudną techniczną trasę. Liczę że organizatorowi uda się ogłosić termin zawodów wcześniej  w przyszłym roku . Mariusz Lickiewicz i wspomagająca go ekipa spisali się na medal. Trasa było zabezpieczona na przyszły rok asfalt ma być już idealny na całym kółku. Świetne ściganie i bardzo ciekawy dla kibiców wyścig.

 

damian miela
Damian Miela- Strefasportu.eu zwycięzca M1 średnia predkośc na trasie 44,5 km/h

 

Kolarstwo amatorskie to ogromny ruch na całym świecie, dziesiątki milionów amatorów uczestniczy  w wyścigach, uczy się kolarstwa. Na World Tour załapuje się jednocześnie ok 400 osób plus kilkaset  w drugiej dywizji i  w 3 reszta to amatorzy.Tak wygląda ta proporcja.  Czy to powinno nas  w jakiś sposób martwić? Nie sądzę. Emocje i zdrowie wynikające  z uprawiania kolarstwa są dostępne dla wszystkich.

szosa
Szczepan Paszek Bikestacja.pl Fitwheels średnia prędkośc na trasie 46,7 km/h

Niemniej jednak każdy sport oglądany na żywo i  w wykonaniu naszych kolegów dostarcza sporych emocji.. Mam nadzieję, że  w przyszłym roku odbędzie się Kryterium  i frekwencja się poprawi. Tego życzę Mariuszowi Lickiewiczowi, naszemu Starostwu i nam kolarzom i kibicom. Taka trasa na to zasługuję. Powiat Bolesławiecki stanął na wysokości zadania promocja przez sport to bardzo pozytywny sposób promocji miasta i regionu. Tak Trzymać.

.i
M1- gadu gadu ;-)

 

Ostatni udało mi się trochę pojeździć Pętla po Izerach  z Łukaszem i Michałem. Zaproszenie znajomych  z Polski na taką trasę, to powód do satysfakcji radochę chłopaki mieli nie  z tej ziemi. Łukasz uzyskał świetny czas na Biały Potok, nie wiem czy mi życia starczy żeby go poprawić. Michał tez wspinał się ładnie. Największy banan mieli jednak na autostradowym zjeździe do Świeradowa Tu można spokojnie bić życiowe rekordy prędkości.

Parę dni później zaliczyłem przesympatyczny Trip  w Krzyśkiem i Arkiem. Przejechaliśmy fajną setkę zahaczając o Lubomierz. Tam spotkaliśmy  w Pizzerii kolarza  z Bolesławca, czytelnika Road-Racing.pl który posilał się pizzą mając zaliczoną Trasę Bolesławiec Szklarska Poręba Świeradów ruszył o 5 rano. Fajny rozmach i fajna trasa. Arek testował przy okazji rower Rosę. Póki co Arek był zadowolony  z tego jak jeździ ta maszyna. Lekki carbonowy rower na tarczach. Za rozsądną kasę.

Po startowe emocje opadły i po wyścigu kolarze różnych klubów gratulowali sobie nawzajem jazdy.

Na koniec pamiętajmy, że nie sztuka kibicować koledze  z klubu, sztuka pogratulować koledze z konkurencyjnej drużyny. Ale uwierzcie mi ze wtedy atmosfera jest o niebo lepsza i chcę się na wyścigi jeździć. Ja być może nic już  w życiu nie osiągnę  w kolarstwie, jestem tego prawie pewien😉 ale czy mnie to martwi? W ogóle mnie to nie martwi, kolarstwo daję mi frajdę i zabawę. Podobnie jest u chłopaków  z Road-Racing.pl Dlatego jak mam czas i dzwoni ktoś  z chłopaków, a jeździmy ze sobą często, rzadko odmawiam😉 Najwięcej jazd  w zeszłym roku miałem  z Oliwerem Strava prowadzi takie statystyki ;-).

Mariusz Ryż
Julian Kosobucki Oliwer Kahl moja duma Road-Racing.pl autor zdjęcia Mariusz Ryż wszelkie prawa autorskie zastrzęzone brak zgody na rozpowszechnianie bez pisemnej zgody autora.

 

W wysokich górach po przeziębieniu ściga się  w tej chwili na mocno obsadzonym wyścigu Tomek Łukawski. Co to za pech żeby po tak ciężkim okresie przygotowawczym złapać przeziębienie. Drobne infekcje towarzyszą często szczytowi formy. Ale nic to, ciekawy wyścig w Wałbrzychu już przed nami. Moja wiara  w Tomka jest niezachwiana a nasza relacja nie zależy od wyników. To po prostu bardzo pozytywny człowiek którego nie sposób nie lubić i to czy on raz lepiej czy gorzej pojedzie kompletnie mnie nie interesuję. Wiem że zawsze walczy na 100 % i to jest  w sumie najważniejsze Jeżeli ktoś zajmuje 45 miejsce czy ktoś zajmuje 1200 miejsce ale walczył i dał  z siebie wszystko Wg mnie wszystko jest o.k. Bo to o ta walkę chodzi. Tomek zaś wiele razy pokazał że jak się wszystko układa potrafi powalczyć skutecznie. Co najlepsze jeszcze przed nim.

Za 2 tygodnie Żmigród Kąpielówki już mam po dzisiejszym wyścigu sprawdzę jaka jest głębokość wody w Baryczy bo kąpiel mam jak  w banku murowaną. (obiecałem wleźć do Baryczy jak Oliwer stanie na podium kategorii M20  w Żmigrodzie) Nagrałem dziś na mecie Kryterium wywiad  z zwycięzcą kategorii M2 Szczepanem Paszkiem. Szczepan oprócz tego, że jest bardzo mocnym kolarzem ma jeszcze poczucie humoru 😉 . Teraz ciężka praca przepisania nagrania, ale czego się dla Was nie robi drodzy czytelnicy.

Cieszę się że strona Road-Racing.pl powiększa zasięgi, staramy się żeby strona nie była jak Kolarstwo Sarkastyczne na FB, gdzie non stop ciągnie się  z kogoś łacha, każdy ma prawo do swojej godności i nigdy tego typu historie nie będą publikowane na Road-Racing.pl. Jest jeszcze tyle ciekawych rzeczy do opisania, że jakoś nie widzę powodu do podnoszenia sobie klikalności aferkami..Tripy koniecznie po nowych dla nas drogach. Podczas takich Tripów jak akurat nie idzie tempo jest okazja pogadać pośmiać się a im dłużej sie  z kimś znasz tym fajniejsze są żarty bo więcej rzeczy się razem przeżyło.

Praktycznie gotowy jest już test Schwalbe One V Guard- oponki wyścigowej. Kolejne pomysły na testy już są. Czekam aż wróci mój brat bo specjalnie dla Was opisze jak działa i jak się jeździ na Campagnolo Record. Oj nie jest to łatwa grupa  w regulacji, ale jak zastosujesz się do wytycznych Campagnolo ujawnia swoją perfekcję. Szczegóły wkrótce. A tym czasem do zobaczenia ładnie mi się na drogach witać podniesieniem reki i życzliwość, życzliwości nam trzeba😉

Na koniec przypominam tylko że w  grze o komputer Predator ultrawypasiony luksusowy laptop gamingowy pozostali Kuba Żoga Oliwer Kahl, Marcin Cawricz i Krzysztof Szmigiel to w sumie chyba na tyle. O kompa powalczyć mogą Roman i Tomek jak pojawia się na płaskich wyścigach na północ od Wrocka. Taki Predator to jak BMW M3 w samochodach, wyżej nie ma juz prawie nic. Superszybki,  wydajny i atrakcyjny jeśli chodzi o design. Kto go wylosuje tego żona rozgrzeszy  z wszystkich treningów. Taki prezent możliwy jest dzięki firmie Acer Polska. Dziękujemy że firma ta docenia pozytywną energię płynąca  z Road-Racing.pl

Bartosz Kasprzyk

Road-Racing.pl