Zimowe wypady MTB.-Road-Racing.pl
Dla mnie dziś sezon na zimowe jazdy w Borach rozpoczął się na dobre. Zimowe to znaczy w ochraniaczach na butach to oddziela u mnie jesień od zimy. ?Nie jakaś data w kalendarzu konkretne impreza sportowa czy coś w tym stylu Jesień buty bez ochraniaczy Zima ochraniacze. Dziś temperatura oscylowała wokół zera czyli jak na zimę całkiem spoko.
Dzisiejszy tekst w pewnej części będzie właśnie o zimnie o jego postrzeganiu i sposobach na to aby nie zmarznąć. Marzniecie to sprawa indywidualna. Jedni marzną bardziej inni mniej niezależnie od ubioru itd. Co można zrobić żeby spróbować przeżyć to godniej? Zastosować w praktyce strategię warstw. Patrząc na siebie – nie było mi zimno nawet przez sekundę, choć nie jestem najlepszym modelem bo praktycznie nie marznę. Na górze baselayer i na niego jeszcze jeden troszkę grubszy baselayer na to już tylko kurtka dobrej jakości nie zbyt gruba ale dobrze chroniąca przed wiatrem. To przewiewanie powoduję odczucie zimna przy trzech warstwach nic absolutnie nic nie czułem. Do tego kominiarka na górkę bardzo ważna rzecz chroniąca gardło przed oddychaniem bezpośrednio zimnym powietrzem i na to czapka. Głowę zabezpieczamy dwoma warstwami przez nią stracić bardzo dużo ciepła. Co do dołu to zależy od tego co posiadacie. Ja jeżdżę w krótkich zimowych spodenkach i w porządnych nogawkach Pearl Izumi przeznaczonych do temp podejrzewam 0-10 C. Ciepełko nie mam pytań . Zakładam też ciepła grubszą skarpetę buty i zwykłe byle jakie ochraniacze neoprenowe. Z tym że to że to jakieś no namy, nie znaczy, że to cieniutki przewiewny neopren. Są byle jak odszyte odstają od butów ale neopren jest gruby i w sumie to tyle. Kolejna ważną rzeczą są ciepłe rękawiczki. Nie muszą to być nie wiadomo jakie buły, dwupalcowe przeznaczone na eksplorację Antarktydy Grubsze zimowki z Decathlonu rozwiązują temat. W skrócie tak się ubieram i nie ma po prostu którędy zmarznąć 😉.
Jest jednak inna rzecz która jak zaniedbasz to choćbyś ubrał futro z rosomaka to i tak nie dasz rady. Nie możesz zaniedbać okresu adaptacji, czyli października listopada. Warto wtedy nie przestawać wychodzić na dwór. Warto spacerować, biegać rowerować się choćby i po pół godzinki. Taka adaptacja daję ci przewagę później . Temperatury bliskie zera nie są szokiem. Koledzy, którzy mieli okazję jeździć ze mną zima wiedza że nie jestem najlepszym autorem porad bo ja się z tym problemem nie mierze osobiście. Obserwuje patrzę i widzę w czym może być sęk.
Myślę że nie będę daleki od prawdy . Jak się ubierzesz a mimo to dalej ci zimno wszystko ci marznie nogi ręce itd. To może i faktycznie jesteś kandydatem na abonament w Zwifcie. Nie jestem nawiedzony chłopaków na trenażerach pozdrawiam uważam że to forma ruchu jak każda inna. Jeżdżący na trenażerach nie są w niczym gorszy. Nie mogę uwierzyć że wzdłuż tej linii są jakieś podziały Dzięki Zwiftom i innym virtsalom trenażer jest dużo bardziej znośny niż wcześniej. Kilku chłopaków z Road-Racing.pl śmiga na Zwifcie Arek, Krzysiek, Radek, Kuba. Arek kilka sezonów już używa tej platformy marcu jest faktycznie mocny 😉 Z trenażerem przy zaprzęgnięciu komputera da się jakoś żyć.
Dziś w fajnej atmosferze i tempem adekwatnym do pory roku, opierdzieliliśmy ponad 45 kilometrowa rundkę po Borach. Bory są piękne o każdej porze roku. Latem odbywa się tu ostatnimi laty maraton. W tym roku był to Kaczmarek Electric duża, zarąbiecie zorganizowana impreza. To okres wzmożonego ruchu w Borach. Trasa wyścigu przejeżdżana jest wiele razy, można się przekonać jak wygląda bór w sierpniu. Bór co mogę wam osobiście zaświadczyć wygląda też w momencie jak budzi się do życia czyli w kwietniu. Świeża zieleń ogromny kompleks leśny przeciągający się po zimie. To również bardzo piękne . Bory są na tyle ogromnym kompleksem leśnym że można w nim zaplanować spora liczbę nie pokrywających się tras. Może i brakuję tu trochę podjazdów i zjazdów . Nie można jednak mieć wszystkiego. To co pewnie zaskoczy nowo przybyłych kolarzy to szutrówki. Wybiera się do nas nasza frakcja wrocławska. Jak zobaczą 9 kilometrową w standardach drogi ekspresowej oczy mogą im się nieznacznie powiększyć. Zawsze można im wkręcić że w tym tygodniu Lasy Państwowe zakładają światła na krzyżówkach i malują pasy na środku 😉
Ostatnio kolarze naszej ekipy spotkali się z rodzinkami na imprezie podsumowującej sezon. 36 osób i zabawa do późnych godzin nocnych. Wspominaliśmy sukcesy naszych kolarzy Podia Cyklów Via Dolny Śląsk Kaczmarek Electrić Etapówek MTB i inne drobne sukcesy. Mały klub ale zawzięty. Formalnie przyjęliśmy w poczet członków klubu 11 kolarzy . Do zapisania mamy jeszcze 1-2 kolarzy w sumie nazbiera się prawie 20 członków stowarzyszenia Road-Racing.pl
Zdjęć z imprezy nie ujawniamy co wydarzyło się w Vegas zostaje w Vegas 😉 Zima dopiero się zaczyna na grupie na FB umawiamy się w sobotę na niedziele. Do zobaczenia Polecam też kanał Road-Racing.pl na YouTube w wolnej chwili dorabiam do pisemnych testów z strony Road-Racing.pl wersję Video. Już sam trailer może spowodować że wyskoczysz natychmiast na rower Polecam 😉 https://www.youtube.com/watch?v=0YOUqadvCZE&t=131s
https://www.youtube.com/watch?v=oX0EqoVtAEc&t=64s
https://www.youtube.com/watch?v=qlXqA60310s&t=545s
Nie zapomnijcie o subskrypcji i łapce w górę.
Raz jeszcze dzięki dla Skydivision- mistrz formatu Video 😉
Bartosz Kasprzyk
Road-Racing.pl