Karbony na 105 część 1 – Road-Racing.pl
Scott Addict 20
Stack - 550
Reach 377
Rozmiar S
Rura Górna horyzontalnie 530 mm
Kąt główki 72,5
Kąt podsiodłowy- 74,5
Wysokość główki ramy 145
Waga 7,75 kg bez pedałów
8150 zł netto
Scott to jedna z najbardziej znanych marek rowerowych na świecie. Prekursorzy w wielu dziedzinach, mogą się pochwalić wieloma niezwykle udanymi konstrukcjami, zarówno w MTB (dwa złota na Olimpiadzie w Rio) jak i na szosie.
Scott zróżnicował swoje ramy Addict pod względem geometrii. Najwyższe modele to geometria Race z krótką rurka łańcuchową 405 mm i ultra krótką główką sterową. Podstawowe Addicty mają nieco mniej wyczynową geometrię.
Szosówka na 105 od Scotta na pierwszy rzut oka zwraca uwagę dość ostrym kątem podsiodłowym. Scott zróżnicował swoje ramy Addict pod względem geometrii. Najwyższe modele to geometria Race, z krótką rurką łańcuchowa 405 mm i ultra krótką główką sterową. Podstawowe Addicty mają nieco mniej wyczynową geometrię. p Stromy kąt podsiodłowy pomoże potencjalnemu właścicielowi siedzieć bardziej nad suportem i wygenerować łatwiej wyższą, dynamiczną kadencją. Kąt główki to 72.5 Ta wartość to kompromis między maszynami przeznaczonymi do wyczynowego ścigania, które maja standardowo 73 – 73,5 a rowerowymi Endurance charakteryzującymi się kątem 72 st. Czego można się spodziewać po takiej wartości tego kąta: pewnego, nie nerwowego prowadzenia. Stabilności na zjazdach. Ostre manewry z kolei charakterystyczne dla wyścigów, będą szły odrobinę wolniej. Rower nie będzie skręcał, zanim kolarz pomyśli. Większości kolarzy prowadzenie na poziomie World Tour, do szczęścia niezbędne nie jest .
Część będzie wręcz zdania że Scott skręca bardzo żwawo jeżeli zestawi zachowanie tego roweru z rowerami endurance. Waga zachęcająca. Jeżeli ktoś będzie miał potrzebę, może wymienić na bardziej sportowe koła, spokojnie osiągając wage z pedałami na poziomie 7,6 kg co jest absolutnie wystarczająca wartością, by rower żwawo przyspieszał. Dwie ważne i istotne informację sztyca to karbonowy produkt Syncrosa,. To bardzo ważne w każdym rowerze, by akurat ta rurka była z carbonu. Rurka ta częściowo odpowiada za komfort w siodle i tłumienie drobniejszych nierówności stąd jak ktoś mnie się pyta o upgrade z zakresu sztyca, kiera, mostek zawsze polecam zacząć od sztycy. Rura sterowa Addicta jest wykonana z carbonu. To uczciwe podejście do sprawy widelec carbonowy z sztyca alu to jak BMW serii 7 na kołach 14 cali…
Co do jakości wykonania to jest to jakość typowa dla Scotta, czyli bardzo wysoka . Lakier bez zarzutu, prowadzenie linek nie powodujące dodatkowych hałasów. Sztywność bez zarzutów Ważna jest tez jedna zz konkretniejszych gwarancji na rynku. 5 lat ramę u Scotta. To znaczy 5 lat bez zbędnych i męczących dyskusji.z sprzedawcą w razie potrzeby.
Ocena Road-Racing.pl
Cena/ jakość 9/10
Cena/ wartość 9/10
Wyposażenie 8/10
Ogólna ocena 8,5/10
Giant TCR Advanced 2
Potentat z Tajwanu proponuje juz od paru lat TCR jako maszynę szosową do wszystkiego..
Rozmiar: S
Stack - 529
Reach 378
Rura Górna horyzontalnie 535
Kąt główki 72,5
Kąt podsiodłowy- 73,5
Wysokość główki ramy 133
Waga: Giant nie podaje wagi swoich rowerów
Cena 7199 zł netto
Giant to jeden z największych producentów rowerów na świecie. Jako jeden z naprawdę niewielu sam produkuje od a do Z swoje ramy. Wszyscy giganci tego rynku jak Scott, Trek, czy Specialized muszą korzystać z usług firm takich jak Giant by zamówić wyprodukowanie zaprojektowanych przez siebie ram. Jeżeli jeszcze sami projektują te ramy to jest nieźle. Jest spore grono firm które sobie pozostawia tylko szatę graficzną rowerów i korzysta z tajwańskich gotowców. W tym przypadku konam ze śmiechu jak widzę w materiałach marketingowych takich firm info o projektowaniu i unikalnych rozwiązaniach…
TCR to udana seria rowerów obecna od lat na rynku. Geometria Giant na 105 jest taka sama jak w używanym przez Giant Alpecin Giant TCR Advanced SL za 40 kpln. Jest typowa dla Gianta czyli pozbawiona wyraźnych przechyłów na któraś ze stron. Kąt podsiodłowy to 73,5 bliski wieloletniego standardu czyli 73 stopni. Daje on neutralne podejście do spraw za które odpowiada w lekkim przechyleniu w stronę agresywnej przesuniętej nad suport pozycji. Nie jest tak agresywnie jak w Scott Addict. Kąt główki gwarantuje neutralne prowadzenie roweru w większych rozmiarach jest to już 73 stopnie. Czyli czysty ścigant.
Charakterytyczna dla Gianta jest dość agresywna, jak na ta klasę roweru wysokość główki ramy 133 milimetry to nisko . Daje to możliwość gibkim kolarzom zajęcia sportowej pozycji na tym rowerze. Wyposażenie to kompletna grupa Shimano 105( taki jest warunek tego porównania) koła i rurki od Gianta. Szkoda że nie podano wagi. Zakładam że będzie to w okolicach 8,6 8,7 kg Ale głowy nie dam może być więcej.To zależy co to za koła Giant nazywa Pr2. Wadą dla mnie zasadniczą tej maszyn y jest aluminiowa rura sterowa dwa wrażliwe miejsca dla szosówki to kierownica i siodełko. To dwa z trzech miejsc podparcia. Sztyca i rura sterowa w rowerze za takie pieniądze powinny być z carbonu. Sztyca jest, rura sterowa niestety nie. Szkoda w końcu Giant carbon zaplata u siebie Koszt takiej rury to pewnie z 40 $ a i tak pewnie przesadziłem . Co producent ma na myśli? Ciężko powiedzieć. Z jednej strony główki Giantów słyną z sztywności dzięki systemowi Overdrive czyli dolne łożysko ma 1 ½ cala górne 1 1/8 Użycie aluminium powoduje że rower mocniej bije po łapach kolarza(jak to ujął jeden z chłopaków z GKJG jak dowiedział się z czego Giant zrobił rurę sterową TCR Advanced. , na nierównościach. Nie chodzi tu o tłumienie znane z MTB, tylko o rozpraszanie drgań.
Trudno nie ma tu carbonu minus dla Gianta. Co do spodziewanej jakości Gianta a miałem okazje kilkanaście razy przyjrzeć się TCR to jest to wysoki poziom i ma się do czego przyczepić jakość wykonania obejma sztycy jakość lakieru wszystko na wysokim poziomie. Na plus dla Gianta zróżnicowanie długości ramion korby w całym zakresie rozmiarów w zależności od wielkości ramy. Od 170 przez 172,5 do 175 mm. To bardzo ważny aspekt na którym część kolarzy się nie zastanawia. Polecam sobie o tym poczytać Może i ja kiedyś skrobnę parę zdań o tym bardzo ważnym aspekcie fittingu. Niedobrze jak dopiero teraz lecisz sprawdzić na jakiej długości korby jeździsz ;-)
Ocena Road-Racing.pl
Cena/ jakość: 7/10
Cena/ wartość: 8/10
Wyposażenie: 7/10
Ogólna ocena: 7,5/10
Ridley Helium X 105
Stack - 542
Reach- 384
Rozmiar - S
Rura Górna horyzontalnie- 545
Kąt główki- 73
Kąt podsiodłowy- 73,5
Wysokość główki ramy- 142
Waga 8,4 kg bez pedałów
9899 zł
Ridley Helium X to kontynuacja udanego modelu Ridleya. Ridley dzieli swoja oferte na kilka kategorii. Ridley Helium to przedstawiciel działu Stiffness to Weight czyli rowery na góry, o niezłym tłumieniu nierówności. Ridley to firma z tradycjami, choć tak naprawdę bardzo młoda założono ja w 1997 Część z nas była już po maturze… Ridley jednak zapisał się w najnowszej historii kolarstwa tworząc świetnej jakości rowery o wyścigowych geometriach i niezawodnej konstrukcji . Dla uczciwości jeżdżę na Ridleyu Helium w nieco innej specyfikacji. Ta część porównania będzie bazowała częściowo na ponad 20000 kilometrów przejechanych na tym sprzęcie.(Jeżdżę na rowerze w nieco innej specyfikacji.
Ridley jak pewnie zwróciliście uwagę nie jest tani. To nie jest ogromna amerykańska,, czy tam Tajwańska korporacja. To relatywnie nieduża, produkująca kilkadziesiąt tysięcy rowerów rocznie firma. Czym się charakteryzują i wyróżniają rowery Ridley? Ramy malowane są, jak u najbardziej prestiżowych europejskich producentów w Europie konkretnie w Belgii. Czyli Ridley jak wielu uznawnych za topowych producentów nie zamawia gotowców na Tajwanie a jednynie surowiec, w postaci nie malowanej ramy do dalszej obróbki. Malowania w świecie norm i standardów europejskich. Malowanie a co się z tym łączy kontrola jakości odbywa się w Ridleyu, w Flandrii. Jaka jest jakość tej roboty ? 3 lata i ani jednego odprysku. Ani jednego…. Zobaczcie sobie jak po 3 latach wyglądają rowery innych marek, a cena która Ridley sobie winszuję za rower na 105 może się wydać nieco bardziej uzasadniona.
Przechodząc do analizy geometrii . Mamy tu do czynienia po raz drugi dziś z geometrią używana w World Tour. Ultra krótki tył roweru powoduje że na gwałtowne manewry Ridley ma gwałtowna odpowiedź w postaci błyskawicznego złożenia się w zakręt . 405 milimetrów to długość rury łańcuchowej to bardzo krótka ruraTo od razu ostrzegę powoduję że niewprawnego kolarza rower wydaję się nerwowy . Ale tak się właśnie prowadzą Worl Tourowe Rakiety takie Jak Specialized Tarmac, Cannondale Supersix Evo czy Giant TCR Advanced SL. Helium SLX używany przez Lotto Soudal rózni się tylko inną kombinacja włókien w ramie.
Rower jest jednak i trzeba to przyznać słabo wyposażony szczególnie jak za takie pieniądze. Nawet grupa Shimano 105 jest niekompletna. Ridley przycebolował i wstawił jakąś słaba korbę Gossamer. Dla mnie jaakośc kasety łańcucha i korby w 60 % decyduje o jakości pracy Drivetrainu. Tylko 40 % zostawiam przerzutkom. Przeciez one nie przerzucają łańcucha w powietrzu. Obczaiłem to podczas wielu wielu kombinacji jakie dokonywałem na swoich rowerach. Korba jest najdroższym komponentem z osprzętu w rowerze szosowym i Ridley ma tu minus. Koła 4 za to mniej więcje ten sam poziom co koła w Scott Adicct i Giant TCR czyli szału nie ma.
W takim razie podsumowując za prawie 10 tysięcy dostajemy świetna ramą i średniej lub niskiej jakości resztę. Trochę lepszy balans i kółka np. od DT Swissa lub Fulcruma za te właśnie pieniądze uczyniły by zakup Ridleya bardziej sensowym w takim budżecie. Co prawda rama to najważniejszy element każdego roweru ale nie na samej ramie jeździmy. Nie ramy tez w tym tekście porównujemy do siebie a całe rowery.
Ocena Road-Racing.pl
Cena/ jakość 7.5/10
Cena/ wartość 8/10
Wyposażenie 6,5/10
Ogólna ocena 7,5/10
Jeżeli podobał Ci sie ten artykuł nie zapo,mnij polubić profil Road-Racing.pl na Facebooku i udostępnij go jeśli to nie kłopot. Dziekuję
Bartosz Kasprzyk
Road-Racing.pl