Test Road-Racing #5 Continental Competition szytka 25 mm
Cześć !
Coraz więcej osób próbuje jeżdżąc na rowerze przetestować produkty używane przez Prosów, a przynajmniej rozwiązania których oni używają Historia kolarstwa zaczęła się jeśli chodzi o ogumienie od szytek. Obręcz bez haków klej zaszyta dętka w osnowie od wierzchu z bieżnikiem, od spodu po prostu materiał tak w skrócie wygląda szytka. Lata później pojawiły się pierwsze oponki. Oponka jak praktycznie każdy widział, w środku zawiera w klasycznej wersji dętkę. Jest prosta w montażu. Oferuję możliwość bezstresowej naprawy na drodze. .Oponki z czasem osiągnęły właściwości jezdne szytek. Miewają super gęsty zaplot karkasu. Są elastyczne, przez to maja niskie opory toczenia, fajnie niosą, nie zastanawia was jednak dlaczego w takim razie, praktycznie cały ProTour (zdarzają się niewielkie wyjątki) jeździ na szytce?
Na to pytanie odpowiem później. Aby informacja o szytce była pełna należy zacząć od tego, czym różnią się koła pod szytkę od kół pod oponkę. Kiedyś w jednej z relacji z naszych zbiórek wplotłem ten temat. Koła pod oponkę musza utrzymać rozpieranie ciśnieniem napompowanej dętki brzegi oponki . (Renomowany producent jakim jest Zipp testuje swoje carbonowe clinchery pod ciśnieniem ponad 300 PSI powyżej tego ciśnienia następuje wystrzał obręczy.)
Koła pod oponkę posiadają haki. W kołach alu to żadna filozofia, tak się wykonuje obręcz żeby owe haki miała, koniec filozofii. W coraz bardziej popularnych kołach carbonowych wykonanie niezawodnej powierzchni hamującej w kole pod oponkę to już high end. Tylko nieliczni producenci Tacy jak Campagnolo/Fulcrum Reynolds Zipp wyprodukowali obręcze które wytrzymują ostre hamowania w Alpach. Inni producenci nie wymienię ich z nazwy, produkują koła które powinny mieć dopisek przeznaczone do jazdy po płaskim. Znam przypadki zdemolowania obręczy pod Oponkę w Alpach do stopnia w którym zagrożone było bezpieczeństwo kolarza. Ciekawe historie to na przykład fakt że renomowany Lightweight nie udostępnił do testów w Alpach magazynowi Bike swoich kół na oponkę. Tyle o oponkach.
Jak zbudowane jest koło pod szytkę? Jest 200-300 gram lżejsze. Ma zdecydowanie prostszą i bardziej wytrzymałą konstrukcję Jest zazwyczaj odporne na fading. Jest sztywniejsze. Lżejsze i przez to bardziej reaktywne.
Continental Competition nasz dzisiejszy bohater to szytka legenda. Jest bardzo powszechnie używana w najwyższej klasie kolarskiej w Pro Tour jeździ na niej sporo ekip Sky Team, Orica, BMC, Lotto Belisol, Movistar nieźle co? Dla ochłodzenia mała korekta, szytka używana w Pro Tour to owszem Conti Competition ale w wersji Pro Limited z lateksową dętką. Reszta konstrukcji bez większych zmian.
Competition to szytki nakłada się na obręcz trudno.. Wymaga to wprawy i siły oczywiście bezwzględnie trzeba te szytka naciągać na obręczy przed klejeniem. Zawsze sobie tłumaczę że skoro tak ciężko wchodzą to i pewnie bezpiecznie na tej obręczy siedzą. Jeździłem na nich z ciśnieniami między 7 a 8 barów w różnych kombinacjach niosą fantastyczni Dają możliwość szybkiego i bezpiecznego wchodzenia w zakręty . Są przewidywalne na mokrym Czego nie można powiedzieć o niektórych produktach konkurencji. Black Chilli Compound to mieszanka która naprawdę wyróżnia się na rynku. Osiąga akceptowalne przebiegi i zachowuję super przyczepność. Zazwyczaj wygląda to tak że klejąca się do drogi guma starcza na bardzo niewiele. Tu jest uczciwe. Na tyle wytrzymuję taka szytka około 4000-4500 km. Jej zużycie polega na tym że na środku tworzy się gładki pasek. W niczym to nie przeszkadza wręcz można zażartować że szytce spadają opory toczenia. Bardzo ważna dla użytkownika cechą jest odporność na przebicia. Tu jest oko na łącznie 8kkm przebiłem dwa razy tą sama szytkę razie dzięki niezawodnemu i wyposażonemu Kubie na zbiórce załatałem szytke Caffe Latex drugi raz wsparł mnie na asfaltach w Borach Arek wykręcając jeden z najlepszych czasów przelotu na trasie Parowa Osiecznica. Dwa kapcie, oba na szkle. Za odporność antyprzebiciowa odpowiada Vectran świetna niezwiększająca znacznie oporów toczenia wkładka. Competition nie jest najbardziej komfortową szytką to wina użytej w niej dętki butylowej nic nie zastąpi latexu w tej dziedzinie. Jest dużo lepiej niż na szytkach w których dętka jest zwulkanizowana z osnową ale latex jednak daje dodatkowy bonus.
Sprawa mniej przyjemna przy tej szytce to koszty. Szytki te generalnie na całym świecie są drogie. Cena podbija obecność dość masowa w ProTour odmiany Pro Limited. Osobiście polecam tą szytkę na przód. Tył można wyposażyć w tańsza o niewiele wolniejszą szytke Continetal Sprinter.
Podsumowując to szytka do ścigania o super przyczepności również w deszczu. Jak ważna w deszczu jest przyczepność na zjazdach wie każdy kto choć raz spróbował takiej jazdy. Diamenciki na bieżniku odprowadzają wodę na boki sprawnie szytka ma cały czas kontakt z asfaltem. O wrażenie z zjazdów zapytałem kogoś kto na tej szytce zjeżdżą znacznie szybciej niż ja. Szytka Conti Competition z przodu daje poczucie pewności że lecisz na czymś co z byle powodu nie zawiedzie. Tył wyposażony w Competition to już trochę burżuazja, po przetestowaniu innej szytki raczej się nie porwę na montaż Competition z tyłu. Brakuje nieco komfortu naprawdę luksusowych szytek z dętka lateksową.
Negatywną sprawa z Competition jest to że płacąc bardzo duże pieniądze, dostajemy nie to co widzimy w Pro Tour. Z Veloflex Carbon w sklepie jest inaczej. Tą są nominalnie te same szytki(lateksowa dętką w środku) i kosztują podobne pieniądze co Conti Wersja Competition ProLimited jest dla przeciętnych śmiertelników niedostępna.
Na koniec odpowiedź na pytanie z początku testu dlaczego zawodowcy jeżdżą jednak na kołach szytkowych kilka powodów
- Koła szytkowe są bezpieczniejsze po przebiciu szytki można kontynuować jazde w oczekiwaniu auta serwisowego. Na Oponce jest to niemożliwe Oponka zejdzie z obręczy.
- Bezpieczeństwo na zjazdach. Dobrze naklejona szytka jest bezpieczna, jak w punkcie powyżej wyobraźcie sobie łuk w Alpach przy 80 kim /h i przebicie oponki… Ja wole sobie nie wyobrażać.
To dwa podstawowe elementy są jeszcze inne ale to już temat na inna opowieść.
Jeżeli podobał Ci się test Road-Racing.pl polub nasz Profil na FB i bądź na bieżąco.
Ocena Road Racing.pl 8/10
Komentarz gdyby za ponad 300 zł była dostępna wersja Pro Limited pewnie ocena była by wyższa a tak jest to bardzo dobra ale nie wybitna szytka. Stąd taka ocena.