Acer

 

https://fitwheels.eu/

 

Test butów kolarskich Sidi Shot 2017 -Road-Racing.pl

Kategoria

SIDI Shot 2017- test butów szosowych Road-Racing.pl

Czy buty kolarskie mogą zrujnować nowo narodzoną miłość do kolarstwa. Same  w sobie nie ale jeżeli dołożymy do tego błędy  w fittingu ogólnej pozycji i bloków to doznania katowanych stóp na pewno mogą doprowadzić do sytuacji wystawienia zakupionego nie dawno roweru na OLX i pożegnania się z ta dyscypliną. Staram się zawsze dorzucić parę przepraktykowanych na własnej skórze porad. (nie przeczytanych na forach  w których światłe umysły wymieniają się takimi spostrzeżeniami czasem że aż się zastanawiam czy oni tak na poważnie…)

Pierwsza porada i najważniejsza, oraz nieintuicyjna co tez ważne. But kolarski, szczególnie szosowy nie może być na Ciebie za duży. Przez wiele lat gry  w tenisa grałem  w butach jednego  z amerykańskich producentów, zawsze  w tym samym idealnie do mnie  w tej dyscyplinie pasującym rozmiarze –długość wkładki wynosiła 27,5 cm. Przy zakupie pierwszych butów szosowych zasugerowałem się, nie wyprowadzony  z błędu przez pracownika Salonu Specialized na Śląsku, tamtym rozmiarem i wybrałem buty za duże o jeden rozmiar. Czym to skutkuje  w butach szosowych – tragedią  z fittingiem bloków stopa może znajdować się  wtedy  w dwóch znacznie od siebie odległych pozycjach. Palce przesunięte  w przód lub pieta oparta o tył buta jeżeli te dwie pozycje różni od siebie prawie centymetr, to receptę na udrękę jest gotowa. But szosowy nie służy  z definicji do chodzenia tylko do utrzymywania nieruchomo stopy podczas pedałowania. Stąd potrzebna  w miarę dopasowana opcja. W tym przypadku nawet buty za 200-300 zl będą fajnymi butami do jazdy . A  kolarze szczególnie ci którzy dbają o swój sprzęt mogą się cieszyć butami kolarskimi przez kilka sezonów. Co realnie obniża ich koszt użytkowania. Po zebraniu doświadczeń  z marka Shimano-  w butech MTB i Specialized przyszedł czas na zakup drugich butów szosowych. Najpierw podobnie jak inny zakuyp kolarskie odpaliłem anglojęzyczne fora i recenzje. Dlaczego unikam polskich forów i recenzji? Polacy nie maja dystansu do tego co kupią i chwalą dosłownie wszystko. Nie chce tracić czasu, ale pewnie znalazł bym recenzję zachęcająca do jazdy  w deszczu na szytkach Tufo  w polskojęzycznym internecie.

Sidi Shot

Marka SIDI była mi znana od paru dobrych lat  W butach tej marki jeździł mój brat i kilku kolegów z Road-Racing.pl Emil Arek chwalili te buty Emila parę nawet przymierzyłem ;-). Ostatecznie zdecydowałem że będę chciał przymierzyć pasujące na mnie dwa buty Specialized Sworks i SIDI SHOT Żeby tegom samego dnia mieć porównanie.Sidi

Na pierwszy ogień poszły Spece. Amerykańska marka zrobiła  w dziedzinie trwałości butów krok naprzód w końcu wymienne jest gumowa podkładka pod piętę Przymierzyłem buta i poczułem się  w nim jak  w odlewie robionym na miarę. Mając złe doświadczenia  z jednym  z modeli Asics gdzie bardzo zabudowana okolica ścięgna achillesa doprowadziła do kontuzji, postanowiłem ściągnąć tego buta co nie było wcale takie łatwe. But trzyma stopę bardzo mocno wewnętrzna wyściółka to skóra naturalna, to na pewno buty wyczynowe i ekstremalne zarazem Ekstremów nie poszukuję, żaden ze mnie zawodnik mam się dobrze czuć mieć sztywną podeszwę i dobre podparcie przy minutowych transferach mocy eksplozywnej ;-) oraz komfort na 3-4 godzinnych jazdach ;-) Podziękowałem za pomoc  w salonie sieci IM Motion we Wrocławiu i ruszyłem do obczajonego wcześniej SIDI CENTER również we Wrocławiu. Dystrybucja marki SIDI  w Polsce zajmuję się grupa VELO poprzez Sieć Dobrych Sklepów Rowerowych.

Sidi Shot

W sklepie co dla mnie ważne wybór był naprawdę duży, od modeli podstawowych po modele wysokie . W moim rozmiarze za chwilę Pani obsługująca udostępniła mi 5 butów do przymiarki. Szczęśliwie cześć  z nich miała potrzebny mi rozmiar czyli 43,5 . Połówki  w SIDI nie odpowiadają za długość buta tylko jego szerokość i to nie szerokość podeszwy która jest taka sama jak  w regularnym bucie, a szerokość góry buta. Są też wersje SIDI dla bardzo szerokich stóp. Zwracam uwagę przy zakupach rowerowych na obsługę jej poziom i wiedzę sprzedawcy . Jestem  również  z powodu tego, że zawodowo zajmuje się zarządzaniem sprzedażą kompletnie odporny na wszystkie zagrywki czysto sprzedażowe. Interesuję mnie tylko czysta widza o produkcie. Tu miłe zaskoczenie tak kompetentnej osoby jak Pani obsługująca mnie  z SIDI Center we Wrocławiu dawno już nie spotkałem. Jeżeli ktoś widzi jasną różnicę miedzy podeszwą robioną  z mielonego carbonu a podeszwa z carbonu  w strukturze, zna  w detalach zmiany technologiczne  z sezonu na sezon to dla mnie już dowód że na szkoleniach SIDI nie piło się tylko dobrej kawy;-) Po włożeniu stopy oczywiście  w kolarskiej skarpecie do Buta o rozmiarze 43 ,5 i zaciśnięciu zapięć poczułem że but leży idealnie przymierzyłem tez drugi but . To bardzo ważne większość  z nas ma różne długości stóp. Możecie o tym nie wiedzieć, ale zaręczam że tak  jest . Ludzie nie są symetryczni. Biłem się  z myślami bo każdy kto widział mój rower wie że unikam oczobitnych  kolorów. SHOTy były dostępne  w kolorze kamizelek odblaskowych ekip budujących drogi. Po wyjściu  z sklepu i krótkiej konsultacji  z kolegami przez telefon wróciłem i zakupiłem parę Sidi Shot.

Decyzja o nowych butach zbiegła się  w czasie  z decyzją o zmianie pedałów .  Przykręciłem więc bloki Fitting, jak to u mnie trochę trwał ale jak już się etap wstępny zakończył mogłem spróbować co te buty są warte.

Najpierw dwa minusy Nie będzie jak podkreślam tylko  zachwytów nad produktami ikonicznych marek, jeżeli znajdę jakieś wady ich produktów. Wadą dla mnie są wkładki standardowo dostarczane  z butami. Jest to cecha wspólna Specializedów i SIDI . Wkładki  w wyjściowym zestawie sa raczej dla ludzi  z słabo wysklepiona stopą. Słabe podparcie wysklepienia stopy u kogoś kto ma stopę wysklepioną normalnie powoduje efekt wpadania kolan do środka przy mocnych depnięciach. Zakupiłem wkładki Memory Foam SIDI i było lepiej wkładka ułożyła się bardziej podpierając stopę. Niemniej jednak rozumiejąc mechanizm biznesowy który za tym stoi, można by dać wkładki premium  w standardzie? Tu uczciwie czas jakiś temu do sprawy podchodziła marka Shimano dawała wkładkę  z elementami umożlwiającymi samodzielne dopasowanie wysklepiania +1 dla Shimano.

Drugi mały minus który przestaję być minusem po przyzwyczajeniu się, to pokrętła buta. Same pokrętła nie cały system SIDI, trochę odstaje  z swoimi pokrętłami od dobrze rozwiniętego systemu BOA i jego klonów. Niemniej można się przyzwyczaić. Co nie zmienia faktu że nie jest to zaleta tych butów

Wracając do Sidi jak już zakręcisz buta tak jak potrzebujesz, czujesz wielką wygodę Ekstremalnie lekkie buty szosowe maja również ekstremalnie cienkie języki butów i żyłki są wyczuwalne przez taki język. SIDI po włosku nie żałowało miękkiej jakościowej, naturalnej skóry na język . Dodatkowo plastikowa płytka na języku rozprasza nacisk na stopę dając uczucie pewnego zamknięcia i komfortu jednocześnie.

Tył buta ma regulowane na śrubkę zamknięcie. Pierwszy podejrzałem to  w butach Emila i zaciekawiło mnie to. Fajny bajer. Działa to bardzo dobrze możesz sobie  w pewnym zakresie domknąć tył buta. Z tyłu mamy tez dobrze działający odblask.

Podeszwa to sztywny pięknie wykonany karbonowy element. Z otworami wentylacyjnymi wyraźnymi liniami do ustawiania bloków. Linie te są również namalowane równo na obu butach co nie jest cecha wszystkich topowych butów. Wymienna jest i przednia i tylna osłona. Są podeszwy minimalnie sztywniejsze na rynku . Prawdziwym demonem sztywności są podeszwy butów BONT . Ale człowiek powyżej pewnej wartości i tak nie jest  w stanie czegoś wygiąć. A jak Marcel Kittel nie widzi braków  w sztywności piorąc gigantyczne 2 kilowaty mocy na finiszu to ja zwykły śmiertelnik mam narzekać?

Wierzch buta to dość sztywny dopasowujący się do kształtu stopy materiał. Materiał ten jest odporny na lekkie zarysowania i wodę , But kolarski absolutnie nie powinien być zbudowany  z siateczek czy innych miękkich rozciągliwych materiałów SIDI wie o tym doskonale i buduje swój but z Microfibra Tech Pro materiału produkowanego we Włoszech. Wentylacja dla mnie jest ok w 38 stopniach i 2 h jazdach nie było z nią żadnego problemu. A jeszcze miałem  w rezerwie otworzenie zatyczki na przedzie podeszwy.

Jak się jeździ  w tych butach: wkładasz stopę do czegoś co jest świetnie dopasowane  a jednocześnie nie uwiera nie meczy nogi po dłuższym czasie. Stopa nie jest zamknięta jak  w minimalistycznych butach innych topowych producentów. Producent zadbał o to żeby krew mogła nawet przy mocniej zamkniętym bucie sprawnie krążyć  w stopie.  Chwilę wcześniej narzekałem nieco na pokrętła zamykające buta. Pokrętła to tylko część systemu  w SIDI SHOT pokrętła osadzone na płytce  z tworzywa na jeżyku buta . Położenie  w tym miejscu daje idealnie równe zamknięcie buta SIDI twierdzi że takie umiejscowienie tych pokręteł poprawia tez aero butów. Przymiocnych deponięciach i jeździe out of the sadle podeszwa pod moim nielekkim naciskiem nie ugina się. Transfer mocy jest bezpośredni.

Tu jedna uwaga od osoby która analizuje tą branże już od paru dobrych lat. Producenci rowerowi bardzo często mówią o czymś, nie podając źródeł swoich sądów. Celowo nie tworzą protokołów pomiarowych np. do właściwości aero kół szosowych. Mam wrażenie, że nie chcą żeby  w prosty i uczciwy sposób można było porównywać produkty. Najbardziej widocznym aspektem rozdwojenia jaźni producentów są pomiary masy gotowych rowerów jedni mierzą rozmiar XXS inni M. Ramy ważone są  w różnych wymiarach,  z hakiem bez haka  z śrubkami do bidonów bez śrubek  lakierowane nie lakierowane. Podoba mi się  w tym aspekcie Giant który nie podaję wag swoich rowerów ze względu na to że zdaniem Gianta mnogość sposobów pomiarów nie daję żadnego porównania klientowi.

 

Jak zawsze  w swoich testach podkreślam że liczy się noga nie sprzęt a sprzęt to dla mnie osobne hobby od kolarstwa jako takiego . Na koniec trochę marketingowej magii SIDI

Wybrałem SIDI licząc na ich trwałość komfort i właściwości czy się zawiodę jeszcze nie wiem ale na pewno się dowiem i zaktualizuje ten wpis za 2,3 lata

W Butach SIDI  jechała  w tym roku pierwsza 5 klasyfikacji generalnej TOUR DE FRANCE. Czyli Chris Froome, Rigoberto Uran, Romain Bardet, Mikel Landa i Fabio Aru. W butach Sidi jechał nasz bohater narodowy Michał Kwiatkowski,  z innych gwiazd. W SIDI Shot leciał na 5 miażdżących konkurencje finiszów Marcel Kittel . Panzerwagen Tony Martin również jeździ  w SIDI. Oczywiście gwiazdy z których SIDI jest bardzo dumne, dostają buty  w wersji CUSTOM Specjalnie dla was dla porównania zdjęcie SIDI SHOT sprzed 2 tygodni  z TDF w który jechał Chris Froome. Podpowiem że SIDI między innymi wykonało więcej otworów wentylacyjnych  i zdemontowało odblask z tyłu;-). Żaden podkreślam żaden inny producent nie miał takiej przewagi  w jakiejkolwiek kategorii sprzętu, wyłączając dostawców bidonów wśród których liczy się tylko TACX i Elite;-).

Kolejne  w kolejce do testu czekają pedały Shimano Dura Ace 9100.i szytka Vittoria Corsa Elite Śledźcie nowości na naszej stronie jeżeli strona i artykuły Wam się podobają polećcie nas znajomym i kliknijcie like na Profilu strony na Facebooku. Sierpień dopiero się rozkręca korzystajmy  z pogody i wyjdźmy na rower Nie chcę przypominać jak  w Polsce  w wygląda listopad... To najgorszy miesiąc  w roku później już jakoś idzie;-)

 

Bartosz Kasprzyk

Road-Racing.pl