Wczoraj o 10 pod Ratuszem ( biję się w pierś, że jako dawny mieszkaniec Rynku za główne wejście do Ratusza uznałem to które jako dziecko widziałem z okna naszej kamienicy, prawdziwe główne wejście jest od zachodniej strony ....) zebraliśmy się w 9 i ruszyliśmy w kierunku Bełczyny.W niedzielę w Bolesławcu zbiera się co najmniej 5 zbiórek. Ze względów bezpieczeństwa to nawet lepiej. Po zmianach na podwójnym wachlarzu spokojnie ruszyliśmy w kierunku Bełczyny. Pogoda nie zachwycała. Dzień wcześniej nagle zrobiło się około 30 stopni. O pogodzie ostatnio można dużo powiedzieć, ale na pewno nie to że jest stabilna.
Po podjechaniu łągodnego podjazdu z Iwin do Czapli. Skierowaliśmy się na Nową wieś Grodziską i dalej do Pielgrzymki. Za Pielgrzym ka przetestowaliśmy genialny kawałek liczący około 9 kilometrów do Soboty. Idealny nowiutki asfalt droga wijąca się po okolicy lekko w górę lekko w dół lewo prawo- świetna droga będę tam częsciej jeżdził Zainteresował mnie tam też KOM, posiadany chwilowo przez kolegę z Jeleniej Góry ;-).
Za Sobotą skierowaliśmy się do miejscowości o o niemożliwej przez obcokrajowców do wymówienia nazwie Przeździedza.. Ta droga prowadzi na skróty do Bełczyny. Częściej jeżdżę nią w odwrotnym kierunku. W kierunku Bełczyny w pewnym momencie wjeżdża się na 12 % niedługi podjazd. Przy takich procentach nienegocjowalna siła grawitacji przypomina że budowy to ja nie mam i raczej w przewidywalnej przeszłości mieć nie będę. Krysu i Szczepan i wrócili się po nas i wspólnie podjechaliśmy pod elewatory, gdzie na szybko zrobiliśmy zdjęcie . Był pomysł, żeby robić na tle elewatorów, ale ostatecznie frakcja miłośników Karkonoszy wygrała... za tło robiły góry, których ze względu na pogodę niestety nie było jednak widać..
Podczas gdy część ekipy naprawiała oponę w Wleniu, druga część czekała przy zakręcie do Zamku Lenno. Minęła nas zbiórka chłopaków z Rometa. Widać, że sezon wraca . Ruch w Dolinie Bobru jak w Rzymie.
Na koniec dokręciliśmy do setki i rozjechaliśmy się do domów. Bardzo fajna równa jazda eleganckie zmiany . Świetnie się jechało.
Za tydzień zbieramy się znów 0 10:00 pod Ratuszem (tym którym wchodzi się do Pałacu Ślubów. W każdym razie na Rynku od strony ul Kutuzowa. Miejsce jest super, ważne, że z tego miejsca można w każdą stronę polecieć. Do zobaczenia .
Na koniec wszystkim szosowcom serdecznie polecam zapisanie się na Klasyk Karkonoski ze Szklarskiej. Via Dolny Śląsk i Szosowy Klasyk ruszają . Dog's Head Predator Race już 19 lipca. Gromadka raz jeszcze będzie żyła kolarstwem!!
Bartosz Kasprzyk
prezes Road-Racing.pl