Zakończenie sezonu MTB Kaczmarek ELectric MTB
Sezon kolarski się kończy. Kończa swoje starty kolarze startujący w rozmaitych seriach wyścigowych. Dwa najpopularniejsze cykle wyścigów MTB w okolicy i jedne z najpopularniejszych w Polsce to Bikemaraton i Kaczmarek Electro MTB. Bikemaraton to typowe maratony w górach Kaczmarek to urozmaicone ściganie przeważnie na nizinach. Nie znaczy to że Kaczmarek to łatwe wyścigi . Przy wyścigowym tempie można się i tam konkretnie ujechać. Niektóre edycje to typowo górskie imprezy takie jak Dziwiszów. Są tez wymagające edycje na nizinach Strzelce Krajeńskie i Zielona Góra choćby.
Nasz klub w tegorocznych zawodach reprezentowali Jacek Sudół i Krzysiek Leszczyński. Jacek w tym roku z szczytem formy wycelował w etapówkę Bikeadventure. Krzysztof skupił się na startach w Kaczmarek Electric. Łącznie w generalce wywalczył 4 miejsce na dystansie mega w kategorii M20. To wielki sukces stawał tez na podium poszczególnych edycji . W Bolesławcu był 2. Dwa razy w Kaczmarku startował też Tomasz Łukawski i dwa razy zapunktował niezwykle mocno 1 i 2 miejsce na dystansie Giga w M30. Tomek lubi na maratonie jest ze 2000 m w pionie. Wtedy czuję że żyje . W Bolesławcu i bez takich gór sobie poradził dzień wcześniej ścigając się na szosie w Grodowcu na dystansie ponad 100 km. Redaktor Marek też nie odpuścił całkiem Kaczmarka ma tam swoje ulubione edycje i chętnie je objeżdża.
Świetnie też zaprezentowali się kolarze innego Bolesławieckiego Teamu Fitwheels.eu-Bikestacja .pl. Siła gry, czyli skuteczność zawodników Bikestacji robi wrażenie. 3 startujących – wszyscy trzej na podium. Szczepan Paszek- ile startów, tyle zwycięstw. Komplet punktów na dystansie mega i 1 miejsce w generalce na dystansie mega. Szczepan to profesor MTB. Rzadko się zdarza w kolarstwie żeby kolarz wygrywał wszystko. Tu się tak zdarzyło.
Kolejny zawodnik Bikestacji na dystansie Mini w M30 Rafał Iwan- 3 miejsce w generalce. Dla mnie to nie było zaskoczenie, ale dla niektórych mogło być 4 miejsce w generalce M30 zdobył Artur Kubicz. Byłem świadkiem jego pierwszych wyścigów parę lat temu. Postęp który zrobił Artur robi wielkie wrażenie. Metodyczny i regularny trening. Szkoła techniki z chłopakami w Bikestacji. Regularny i profesjonalnie ułożony trening. Ogromna waleczność Artura, który na każdym wyścigu jedzie na maksa, to wszystko przyniosło efekt w postaci Podium tak prestiżowej serii Jak Kaczmarek Electric MTB.
Miejsca poza pierwsza 10 ale również wysoko zajęli zawodnicy kolejnego klubu z Bolesławca Romet Factory Teamu. Ogólnie kolarze z Bolesławca odegrali istotna role w tegorocznej edycji Kaczmarka to świetne zawody genialnie zorganizowane. Regularnie odgazuje się również przy ich okazji zawody dla dzieci.
Do zobaczenia w przyszłym roku!!
Bartosz Kasprzyk