Via Dolny Śląsk Ślężański Mnich- 2018
Cykl Via Dolny Śląsk po raz drugi rozpoczął się w Sobótce. Drugi sezon tego cyklu imprez kolarze rozpoczęli od Ślężańskiego Mnicha. Ogromna frekwencja ponad 1000 osób zapisanych na zawody i świetna pogoda. Zauważyłem jednak coś czego sporo osób nie zauważyło po rewolucji w Pzkolu nie ważne jak to oceniamy zniknąły z oprawy Mnicha wielkie Polskie Marki takie jak Tauron czy Orlen szkoda, po prostu szkoda. Och miejsce zajęły balony organizatorów cyklu plus reklamodawców.
Na pierwszy wyścig w sezonie nasza ekipa wystawiła mały ale ambitny skład. Tomasz Łukawski na dystansie Pro i Marcin Matkowski oraz Łukasz Łopuszyński na dystansie Fun. Słonecznie ale rzęśko tak bym w skrócie opisał pogodę. Mnóstwo kolarzy to i tłok wszędzie zaczynając od biura zawodów przez okoliczne asfalty gdzie kolarze jechali rozruszać nogę przed startem. Z Tomkiem przyjechaliśmy z sporym zapasem czasowym. Tomasz odebrał pakiet przebrał się i pojechał na rozgrzewkę ja w tym czasie podmieniłem koła Łukaszowi w rowerze. Przebił dwa dni wcześniej Vittorie Corsę wyczynową ale i delikatną szytke . Łukasz zmotywowany ruszył z swoim kolega na rozgrzewkę Ja miałem pod opieka córkę Łukasza więc bardziej niż na krążących wszędzie kolarzy zwracałem uwagę żeby jeden z nich nie wjechał w podopieczną. W Sektorze odwiedziliśmy i Łukasza i tomka a na koniec pomachałem do Matka. Kolarze ruszyli na trasę . Obsada jak to w Sobótce Topowa najmocniejsi kolarze wybierają tu zawsze dystans Pro. Ale i czołówka Fun daje ostro po gazie. Dystans Fun jak już pisałem dla trenujących coś kolarzy jest dość ekstremalny. Krótki i dynamiczny ,nie ma miejsca nawet na pojedynczy błąd. Na dystansie krótkim zwyciężył dziś Open Kamil Gromnicki który regularnie wygrywa ten dystans w czołówce zameldowało się kilku zawodników Rometa. Marcin Matkowski zajął na otwarcie sezonu 4 miejsce w swojej kategorii i coś mi się zdaję że poważnie powalczy o tytuł w generale na tym dystansie dziś do zwycięzcy zabrakło 8 sekund. Marcin ścigać się umie, taktykę ma zawsze przemyślaną im wdrożona a i noga nie zawodzie na tego typu imprezach. Lepszy rezultat niż w zeszłym roku osiągnął Łukasz Łopuszyński, do zwycięzcy stracił 2 minuty i zajął ostatecznie 18 miejsce w M30.
Łukasz jedno ci mogę obiecać na Miękinie jadą posiłki z Bolesławca Oliwer Krzychu ja i dwóch Marcinów to nasza załoga na dystans Fun w Miękini. Na kolejna Sobótke przyjeżdża też Julek Julek woli ściganie po dłuższych podjazdach ale nie ma co wybrzydzać. Gmina sobótka jest zdania że ruchy górotwórcze na jej terenie chwilowo ustały…
Dystans mega to start najmocniejszego zawodnika Road-Racing.pl Tomasz Łukawskiego. Po drodze oprócz wielu spraw niezwiązanych z kolarstwem omówiliśmy tez w skrócie taktykę i do 5 kilometra 3 okrążenia wszystko szło idealnie. Na pierwszym kółku Tomek jechał w okolicy 12-15 miejsce Open na . Drugie okrążenie jechał już na 3 pozycji kontrolując sytuację. Pierwszy zawodnik na prostej start meta odkręcił taki gaz że peleton n wyciągnął się natychmiast. Na wysokich pozycjach jechali w tym momencie również Szczepan i Przemek z Bikestacji.pl.
Na 5 kilometrze 3 ostatniego okrążenia doszło do wypadku który przekreślił szansę Tomka w tym wyścigu. Kolarz wjechał swoim tylnym kołem w przednie koło Tomka 4 szprychy przecięte ale co ważne obręcz cała Reynolds to jednak jest firma konkret. Rozstałem się w jednymi kołami właśnie w taki sposób, Nypel został wyrwany z carbonu.
Podawanie wyników Open na Via Dolny ŚŁąsk jest bez sensu. Grupy nie jadą razem i po raz kolejny okazuje się że kategorii M20 jest nieco szybsza od M30 choć równie dobrze może być na odwrót a i tak nie ma to żadnego znaczenia. W M30 wygrał Alickun Eduard z Sii Cyclo Team drugie miejsce zajął jeden z najlepszych Mastersów w Polsce, - Dominik Omiotek Na 3 miejscu zafiniszował wygrywając finisz z peletonu Szczepan Paszek z Bikestacja/Fitwheels.eu . Szczepan to maszyna kolarska, sprawna i skuteczna w każdej dyscyplinie, od CX który jest jego główna konkurencją, poprzez XC, kończąc na szosie., Przemek Szczucki z Bikestacja/FitWheels.eu zajął 12 miejsce o jedną pozycje wyprzedził go Łukasz Młynarski z Rometa.
W wyścigu kobiet na dystansie Fun ostro powalczyła Ewa Duszyńskaz Quest Road Lekko ogłuszona dopingiem z zatkanym prawym uchem, ostatecznie zajęła drugie miejsce Gratulacje Ewa;-)) Ewa narzekała że podjazdy za krótkie ale szła takim gazem pod Garncarską że głowa mała;-)
Kolejne wyścigi już w kolejny Weekend. Road-Racing.pl startuje większą ekipą na płaskim wyścigu w Miękini. Mam nadzieje na ładny wynik któregoś z naszych chłopaków i jak zawsze jestem z nimi na dobre i na złe. Co do defektu Tomka zawsze myślę o przykładach z World Tour co ma powiedzieć Cavendish w tym sezonie? Miedzy innymi zderzył się z Mercedesem swojego dyrektora sportowego, bo uruchomił się jakiś system bezpieczeństwa i auto autonomicznie zahamowało. Przeszlifował na Tirreno na czasówce wywalił się jeszcze gdzie indziej. I co ma chłopina zrobić? Leczy rany i walczy dalej to jest kolarstwo a nie szachy..
W Jeleniej Górze w biegu na 10 km wystąpił Jacek Sudół osiągnał fantastyczny rezultat 7 miejsce w M4 i świetny czas poniżej 44 minut!!! Taka forma to świetny prognostyk przed startami w MTB dziś wydaję mi się być coraz bardziej realne miejsce na podium w etapówce. Albo jego bliskie okolice ;-) Jacek już w przyszły Weekend startuję w Bikemaraton MTB w Miękini, cały Road-Racing.pl trzyma kciuki.
Ostatnim zawodnikiem który reprezentował nasz mały klub w ten weekend był Sławek Karpiak 10 miejsce w kategorii po defekcie i 2 kilometrowym biegu do mety w Maratonie MTB w Bardzie uznajemy za dobry początek. Sławek to twarda sztuka następnym razem wystarczy trochę więcej szczęścia i będzie lepiej.
. Cieszę się tez że spotkałem się z znajomymi Adrian z Lwówka zaparkował obok naszych kolegów. Przemo Zet ;-) zamienił z nami trzy słowa przed ścigiem. ( Później się okazało że Przem zrobił progres w podjeździe konkretny, naprawdę wyglądało to nieźle. Zamieniłem tez parę słów z Waldkiem z Val-Di Sport. Usługi Bikefittingowe w jego firmie cieszą się spora popularnością w Road-Racing.pl 5 kolarzy cieszy się z ustawionej w Polkowicach Pozycji Przy okazji takich zabiegów wychodzi sporo ciekawostek i choćby dla nich warto z nich skorzystać.
Road-Racing.pl