Objazd trasy Dog’s Head Predator
Pogoda była dziś już bardziej wczesnojesienna niż letnia. Świetne rześkie powietrze. Pozbieraliśmy ekipę po drodze z Bolesławca. Z Nowogrodźca wpadli Krzysiek z Tomkiem Oliwer i Marcin dojechali z miasta Po drodze dołączył się Mariusz, Szczepan Artur Dalej Roman Mirek i Kamil plus dodatkowe osoby w sumie cała masa kolarzy nadciągała od południ w kierunku Pixers Ringu.
Na miejscu czekali kolarze którzy z Jeleniej Góry. Wymieniam ich jako pierwszych bo przyjechali na rowerach!! Piotrek Łukasz, Przemek. Panowie to się nazywa forma. Poza tym Przemo z znajomym kolarze z Szprotawy (Seven Perceptus) Jawora (JTC) Złotoryi. I kilku innych miejscowości razem około 40 osób.
Wyglądało na to że naszym kolegom i zawodnikom którzy przyjechali na objazd bardzo się Tor Pixers Ring Podobało. Paweł z Sky Division nagrał krótki filmik z zapowiedzią wyścigu. Po chwili wystartował w powietrze dron. Będą ujęcia z różnych miejsc. Paweł profesjonalnie podchodzi do tematu. Jak wywiad to z mikrofonem wpiętym w klapę 😉.
Ruszyliśmy na trasę. Za Pixers Ringiem wjechaliśmy na odcinek drogi która będzie w tym tygodniu naprawiana to jednym odcinek trasy który nie jest idealnym asfaltem reszta pętli Dog’s Head Predator przypadła bardzo kolarzom do gustu. Zapowiada się nieziemsko szybka runda. Dzisiejsze testy terenowe kolarzy pokazały wartości na Garminach w które bym nie uwierzył 45 km/h na bruku Oliwera i 55 km/h na łuku przed Gromadką. To zapowiada przeciętna wyścigu ponad 40 km/h. Będzie się działo.
Nie mogę się doczekać samego dnia wyścigu. Czeka nas pracowite 5 dni. Z Mariuszem, Arkiem i Mirkiem, Kuba Maćkiem oraz wszystkimi chłopakami, którzy będą nam pomagać. Warto jednak wysilić się na ostatniej prostej abyście mieli szerokie uśmiechy na mecie naszego wyścigu. Traktuję ta pracę specjalnie. Odkryłem ta trasę Na próbę zorganizowaliśmy na niej dwie ustawki. Po sprawdzeniu że trasa ma potencjał wyścigowy, dzięki firmę Acer możemy realizować swoje marzenia.
Marzenia o wyścigu takim w jakim chciałbym sam wystartować. Ukończyłem ponad 50 wyścigów w życiu. Każdy to było doświadczenie każdy czegoś uczył ale tez na każdym zauważałem lepsze lub gorsze strony. Postaramy sie żeby Wam sie u nas podobało Dyrektor Wyścigu cała swoją wyobraźnie i kreatywność, żeby było naprawdę ok. Zespół wspierający mnie w wyścigu również daje z siebie wszystko. Sprężamy się na ostatni tydzień i damy radę . Brakuję mi tylko przy mnie mojego brata który mnie w takich sytuacjach zawsze wspierał. Maciek jednak jest cały czas na łączach w Norwegii. I służy pomocą i radą swojemu starszemu bratu 😉. Przy okazji dziękuje Przemkowi Zawadzie(przemekzawada.com) i portalowi Velonews.pl za wsparcie medialne dla wyścigu. To bardzo cenne dla nas.Zapraszamy w dalszym ciągu do zapisów na wyścig dogshead.pl to strona wyścigu. Czekamy na wasze zapisy!
Dziękuję tez wszystkim którzy dziś przyjechali za poświęcony czas mam nadzieje że nabraliście ochoty na konkretne ściganie. Tego Wam wszystkim życzę szybkiej i bezpiecznej jazdy na Predator Dog's Head !
Na koniec apel szukamy jeszcze chętnych do upieczenia blach drożdżówki mamy już 4 chętne dziewczyny potrzebujemy 12 blach ;-) Proszę o kontakt przez FB lub telefon jeżeli tak się składa, że się znamy;-)
Bartosz Kasprzyk
Dyrektor Wyścigu Predator Dog's Head
Prezes Road-Racing.pl