Acer

 

https://fitwheels.eu/

 

Kolarski Weekend 5-6 08-2017

Kategoria

Kolarski weekend 2017-08-05-06

Cześć,

 

Kolarski weekend przebiegł pod znakiem imprez  w Grodowcu(Grębocicach) oraginzowanych przez niezawodny Grabek Promotion. Szosowy wyścig odbywał się w  ramach cyklu Szosowy Klasyk, dzień póżniej znana trasa Obiszów w ramach cyklu Bikemaraton.

W pierwszym wyścigu Road-Racing.pl reprezentowany był przez Tomka Łukawskiego, Romka Smoleńskiego i Juliana Kosobuckiego. Dwaj pierwsi zapisali się na dystans Pro i Julo wybrał dystans Fun. Czyli odpowiednio 110 km i 55 km. Trasa  w Grodowcu składa się rund, na ktorych są dwa podjazdy. W Tempie wyścigowym odbywa się na tych podjazdach selekcja, ale nie są to podjazdy po 2 3 km, który tak skutecznie rozrywają grupę że na zjazdach nie jest się  w stanie z powrotem zjechać. Nasi zawodnicy zaprezentowali się bardzo dobrze Julian na dystansie Fun zajał bardzo wysokie 3 miejsce  w M20 !!! Julian wyprzedził wielu renomowanych przeciwników pewnie jadąc do samej mety czując dużą rezerwę gazu na podjazdach naciągał grupę jadąc ofensywnie. To się zawsze podoba Gratulację Julo! Wysoko na tym dystansie zafiniszował zdobywca 2 miejsca  w naszej zabawie na Zimnej Przęłęczy Damian Jędrzejewski  z GKJG ładnie pojechał też Krzysiek Bukraba z Xtrabike który o ćwierć  koła wyprzedził na mecie Julka.

Na dużym dystansie  w mocno obsadzonej stawce mieliśmy dwóch reprezentantów. Tomek Łukawski po bardzo mocnym początku jadąc  w ścisłym czubie przebił tylna oponkę. Pech to pech naprawił ją jednak i ukończył wyścig za co jak już wcześniej podkreśliłem należą się specjalne wyrazu uznania za waleczność i charakter. Na placu boju został Roman Smoleński. Romek wczoraj był świetnie dysponowany. Cały czas jechał  w peletonie który gonił 3 osobową ucieczkę. Dzięki genialnej oprawie technicznej zainteresowani mogli śledzić na żywo przebieg rywalizacji- online Kilku  z nas śledziło ;-) Emocje były nieziemskie jak po 100 km okazało że Roman idzie na niesamowity wynik Zajmował pierwsze miejsce  w kategorii M30 oczywiście wiem doskonale że jechał po prostu  z przodu grupy ale żeby jechać  z przodu trzeba czuć się dobrze i tak pewnie się czuł. Minęło kilka kilometrów i trzeba było pomyśleć o finiszu. Romek zaatakował 400 metrów przed kreska  w stawce byli kolarze o talentach sprintereskich Romek nie czuje się dobrze  w wysiłkach eksplozywnych, zaprawił więc na przedłużony finisz. Obok niego kolarz rozprowadzał swojego kolegę i na 100 metrów przed kreską odbił prosto na Romka Romek zwolnił ominał rozprowadzającego  w tym momencie kilku kolarzy go przeszło i zamiast podium jest 4 miejsce. Nic to jednak nie znaczy liczy się doskonała dyspozycja dzięki bardzo mądrym treningom i pasji jaką Romek wkłada  w kolarstwo Kibice szaleli  z radości przecież to bardzo mocno obstawiona impreza a dystans Pro to Creme de la Creme. Przy okazji zaimponował mi wyborem dystansu nasz bardzo mocny koelga  z Jeleniej Góry Łukasz Młynarski świetna decyzja ! Po wygraniu dystansu Fun  w Jeleniej Górze sięgamy wyżej i bardzo dobrze +5 pkt dla naszego kolegi! ;-) Stawka obu dystansów zawierała bardzo wielu mocnych kolarzy  amatorów  z naszego regionu. Do ścigania powrócił Łukasz Szrubkowski, który przez 3 okrążenia trzymał się  w głównym peletonie. Dystans pro 110 km to dużo, jak na wyścigi  z wspólnego amatorów 3 okrązenia  w głównej grupie na pierwsze przetarcie to bardzo dobry rezultat.

Wieczorem świętowaliśmy uzupełniając białko  w postaci Grilla, sukces naszych kolarzy. Piliśmy też za brak awarii u naszych kolarzy  w przyszłości. Po wypiciu wiaderka Radlerów prawie zaspałem na dzisiejsze forum. Bez sniadania jakaoś trafiłem pod wąski chodniki prowadzące pod Forum. Chciałem się spotkać  z kumplami i porządnie natlenić Założenia zrelaziowałem  z 100 %. Za pierwsza górka którą wróciłem się do Marcina i pojechaliśmy spokojna rundę  na regenerację ustroju;-). Pod Forum pojawił się dziś SzoSowiec.pl Czyli Adrian  z Lwówka Kuba, Julek Oliwer Krzysiek, Irek, Tomek Marcin i Marcin wszyscy  z Road-Racing.pl  i Sławek.

kolarstwo szosa

Z Adrianem i Kubą pod Forum nawiązaliśmy do rozmowy sprzed roku gdzie jak można sprawdzić  w relacji doszliśmy do wniosku że Powiat Lwówek dróg nie remontuję. Nie wiem czy Dolnośląska Dyrekcja Dróg Krajowych czyta Road-Racing.pl (wątpię) ale  w tym roku odbywa się jakiś zmasowany szturm drogowców na drogi  w Powiecie Lwóweckim Piękne kółko zrobiło się od strony Bolesławca przez Ustronie. Droga Lwówek Bolesławiec pewnie  w końcu zostanie oddana. Droga  z Rakowic Wielkich do Ocic przestała przypominać drogę na której toczona działania  z ciężką artylerią. Jako kolarze szosowi bardzo dziękujemy i zachęcamy do dalszych wysiłków na tym odcinku;-) Polecam uwadze drogowców okolice Soboty. Tam dziury pamiętają jeszcze Władysława Gomułkę… Ale żeby nie było, skala remontów  w Powiecie Lwóweckim uważnych obserwatorów zwaliła  z nóg, w sensie pozytywnym. Poprawienie jakości dróg może zachęcić inwestorów do danie społeczności Lwówka konkretnych miejsc pracy oferujących nieco więcej niż kasa  w Biedronce. Inwestor jak wytelepał się kiedyś jadąc od strony Bolesławca do Lwówka to zamiast siąść do rozmów, mówił proszę   z powrotem zawieźć do tego miasta 18 km na północ, tam cos zainwestujemy… Fanie że władze po 25 latach od przemian zdały sobie sprawę  z tego że infrastruktura jest kluczem do sukcesu . Przykładem jest cała masa inwestycji wzdłuż autostrady A4 od czasu jak powstała ta arteria.

Jeżeli ktoś uprawia kolarstwo  z myślą żeby raz na jakiś czas wystartować  w zawodach to niedzielna mocniejsza jazda  w grupie jest jak najbardziej wskazana. Forum pod tym względem nie zawodzi. W sezonie rzadko pod Forum sa kolarze którzy  w tym czasie naprawdę się ścigają szanują nogę i rezerwują większe wydatki energetyczne właśnie na zawody. Większość  z nas regularnie się nie ściga, stąd Forum zawsze ma wzięcie;-) Z relacji chłopaków trochę zabaw szosowych po drodze było, to się jakiś wachlarzyk ustawiło, to gdzieś tam mocniej depnęło. Ja świadomie wycofałem się na boczną rundę   z Marcinem . Popisy na „morningafter” to ostatnia rzecz na jaka dam się namówić. Zdrowie ma się tylko jedno. Runda  z Marcinem to gwarancja dobrej bajery, znamy sie juz 31 lat ! Chodziliśmy ze sobą przez pierwsze 3 lata do podstawówki, długodystansowe znajomości mają swoja wartość i  60 km minęło jak 10.

W sierpniu czekają nas jeszcze imprezy kolarskie. Uphill  w Kowarach gdzie wystawiamy na tą chwilę mocny 3 osobowy skład

  • Tomasz Łukawski
  • Roman Smoleński
  • Łukasz Krzyszczak

Jedziemy pokibicować chłopakom ! Szanse na podium naszych kolarzy sa bardzo realne.

Maraton Szosowy  w Lwówku w którym zdecydowałem się wystartować, choć trasa jest zaprzeczeniem tego co mi sprzyja mój ideał to płaskie trasy Wielkopolski a nie przedgórze Sudeckie. Formuła samych maratonów grupy itd ma swoje wady, ale co tam takiej inicjatywy nie można nie poprzeć;-)

Oraz lokalne zawody MTB "Derby Bolesławca" Maraton Ceramiczny Xtrabike , pełnego naszego  składu jeszcze nie znam, ale obrońca tytułu Tomasz Łukawski i bardzo mocno  w tym sezonie jeżdżący Łukasz Krzyszczak startują na pewno.

Na nowy sezon  w kontekście zawodów mam już głoszenia nowych zawodników mających ochotę się pościągać  w naszych barwach . Skład robi się coraz mocniejszy.  Rozejrzę się jeszcze na pewno za wzmocnieniami. Organizacja i oprawa medialna tego co robią nasi kolarze to coś co sprawia mi przyjemność emocje jakie towarzyszą kibicowaniu na żywo na zawodach kolarskich to jest dopiero zabawa . Kiedyś  w czasach jak byłem prezesem poprzedniego klubu finisz zawodów był na stadionie trzeba było przejechać 300 metrów po bieżni i wjeżdżało się na metę jak ryknąłem  z dopingiem dla jednego  z naszych zawodników to tak się zmotywował i przyspieszył na prostej że miał problem  z wyrobieniem łuku na stadionie;-). Jeżeli chciałbyś jeździć  w naszym klubie  z zawodnikami zajmującymi wysokie miejsca na zawodach  w fajnej atmosferze. Odezwij się przez FB, możemy omówić temat;-). To co mi się  w Road-Racing.pl podoba najbardziej to praktycznie pewność, że jak tylko ktoś  z chłopaków nie będzie chciał kręcić sam na 100% znajdzie chętnego kolegę by rundkę zrobić  w 2 lub 3 lub  w 10;-) To zaleta klubów  w których kolarze mieszkają a  w jednej okolicy.

Ostatnio poprosiłem was na naszym profilu o głosy dla Inicjatywy Bikestacji i Mariusza Lickiewicza, Połączenie talentu organizacyjnego Mariusza i chłopaków którzy od lat na wysokim poziomie ścigają sie  w MTB, jest wg mnie receptą na sukces. Projekt został wybrany –będziemy mieli zawody XC z grubej rury  w 2018. Jak trasę ułożą zawodnicy klasy Łukasza Ryża, Szczepana Paszka czy Rafała Iwana to na pewno będzie sprawdzić lokalnie czym jest nowoczesne XC. Kto wie może ciężarówą przywiozą kamole na Rock Garden??;-) Cieszę się! Trzymam kciuki Lasek XC na Piastów ma swoja legendę, niech legenda powstanie i żyje jak najdłużej;-)

https://aktywny.dolnyslask.pl/budzet/wyniki-glosowania -link do wyników mój głos tam był;-) Na koniec jeszcze gratulację dla naszych dwóch kolegów za występ i ukończenie Tour De Pologne Amatorów Arek Bednarski, Marcin Cawricz zmierzyli się  z koszmarnie wymagającą trasą. Gratulacje chłopy za odwagę determinację i ukończenie zawodów!!!

 

Na koniec zapowiedź testu. Test butów marki SIDI W butach SIDI  jechało  pierwszych pięciu kolarzy Tour De France 2017 Przetestowane buty to Sidi Shot czyli buty Chrisa Frooma, Marcela Kittela, między innymi. Włoskie produkty kolarskie to są włoskie produkty kolarskie - podsumuje nie rozwodząc się zbytnio Test to 3 strony A4 będzie co czytać

Bartosz Kasprzyk

Road-Racing.pl